W Szpitalu Pediatrycznym odbyły się scenograficzne warsztaty dla młodych pacjentów zorganizowane przez bielską „Banialukę” w ramach pomysłu zatytułowanego „Banialuka - teatr na zdrowie”. Dzieciom te zajęcia bardzo się podobały, a prowadzący chwalili uczestników za kunszt i zaangażowanie.
Po raz pierwszy bielski Teatr Lalek „Banialuka” odwiedził nasz szpital na początku października, kiedy to jego aktorzy przynieśli rekwizyty ze sztuki zatytułowanej „Robinson” oraz czytali jej fragmenty pacjentom Dziennego Oddziału Psychiatrycznego dla Dzieci i Młodzieży. Pod koniec roku „Banialuka” ponownie zjawiła się w Szpitalu Pediatrycznym i znowu na Dziennym Oddziale Psychiatrycznym. - Przez nasz pomysł o nazwie „Banialuka - teatr na zdrowie” chcemy młodym pacjentom Szpitala Pediatrycznego przybliżać teatralną sztukę w sytuacji, gdy ze względów zdrowotnych sami teatru odwiedzać nie mogą. Pragniemy również umilić im w ten sposób czas spędzany szpitalu – mówi Katarzyna Dendys-Kosecka z bielskiej „Banialuki”. Tym razem dla chorych dzieci zorganizowano warsztaty scenograficzne, a w głównych rolach wystąpili Małgorzata Jankowska i Robert Marciniak, którzy w „Banialuce” odpowiadają za sferę plastyki. Było więc wykonywanie teatralnych masek i projektowanie kreacji na gotowych szablonach. Dzieciom zajęcia bardzo się podobały, a prowadzący warsztaty podkreślali, że wśród młodych pacjentów dostrzegli kilku, w których drzemią duże talenty plastyczne. - Mamy nadzieję, że niektórych te warsztaty zainspirują do dalszych działań w sferze plastyki – mówi Małgorzata Jankowska.