Już po raz piąty odbył się charytatywny bal w ramach akcji „Nie wypada nie pomagać”, z którego dochód tradycyjnie zostanie przeznaczony na rzecz małych pacjentów Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.
Pierwszy charytatywny bal na rzecz Szpitala Pediatrycznego odbył się w 2015 roku i był to finał zorganizowanej przez bielszczankę Monikę Jaskólską akcji zbierania środków na zakup rozkładanych łóżek, na których rodzice opiekujący się w naszej placówce medycznej mogliby wygodnie spędzać noce. Akcja nosząca nazwę „Nie wypada nie pomagać” zakończyła się pełnym sukcesem – dzięki niej zakupiono blisko 50 nowoczesnych , rozkładanych łóżek dla rodziców. Ale Monika Jaskólska postanowiła ten pomysł kontynuować i cyklicznie organizować wiosną charytatywne bale na rzecz Szpitala Pediatrycznego. Piąty taki bal miał miejsce 26 kwietnia w hotelu Klimczok Resort & Spa w Szczyrku, a odbył się on pod patronatem starosty bielskiego Andrzeja Płonki i prezydenta Bielska-Białej Jarosława Klimaszewskiego. Imprezę prowadził Irek Bieleninik, natomiast gośćmi byli między innymi Bracia Collins, Sławomir i Ladies Of Power. W trakcie balu był czas nie tylko na dobrą zabawę ale także na aukcję z ciekawymi nagrodami. Na rzecz Szpitala Pediatrycznego zebrano 105 tysięcy zł, a symboliczny czek na taką właśnie kwotę Monika Jaskólska przekazała wicestaroście Grzegorzowi Szetyńskiemu, który reprezentował na balu organ założycielski naszego szpitala czyli Starostwo Powiatowe w Bielsku-Białej. - W imieniu małych pacjentów dziękuję wszystkim ofiarodawcom, bo zebrane pieniądze zostaną przeznaczone na poprawę warunków leczenia oraz komfortu pobytu w naszym szpitalu dzieci i młodzieży – mówi Ryszard Odrzywołek, dyrektor Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.