22 kwietnia w hotelu „Klimczok” w Szczyrku odbył się charytatywny bal będący drugą edycją akcji „Nie wypada nie pomagać”, której celem jest wsparcie Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej. Akcja to dzieło bielszczanki Moniki Jaskólskiej.
Akcja „Nie wypada nie pomagać” została zainaugurowana w ubiegłym roku, kiedy to w ten właśnie sposób zbierano pieniądze na zakup rozkładanych łóżek dla rodziców, którzy przy swoich chorych dzieciach spędzają w naszym szpitalu również noce. Pomysł Moniki Jaskólskiej okazał się strzałem w dziesiątkę, bo za zebrane wówczas pieniądze zakupiono 45 takich łóżek, które świetnie się sprawdzają w swojej roli, a w ciągu dnia służą jako fotele, dzięki czemu zajmują dużo mniej miejsca. Tym samym komfort pobytu w szpitalu rodziców chorych dzieci wyraźnie się poprawił. W tym roku bielszczanka, której dobro małych pacjentów bardzo mocno leży na sercu, postanowiła zorganizować drugą edycję akcji „Nie wypada nie pomagać”. Jej finałem był charytatywny bal w Szczyrku. Darczyńcy ponownie nie zawiedli gdyż plon tego balu to 70 tysięcy zł. Te środki przeznaczone zostaną na potrzeby dziecięcej opieki psychiatrycznej, która wkrótce pojawić się ma w strukturze naszego szpitala i dla której remontowany jest obecnie pawilon nr 5.
- Chciałbym bardzo podziękować inicjatorom tej akcji – w szczególności oczywiście pani Monice Jaskólskiej – za wspaniałą organizację tej charytatywnej imprezy i bardzo szczytny cel. Zebrane pieniądze w całości zostaną wykorzystane na przygotowanie i zorganizowanie sal terapeutycznych pionu psychiatrycznego w naszym szpitalu, który jest wręcz konieczny dla dzieci i młodzieży z całego Podbeskidzia - mówi Ryszard Odrzywołek, dyrektor Szpitala Pediatrycznego w Bielsku-Białej.